czwartek, 28 marca 2013

poznaj dziennik diety

Spore zainteresowanie było dziennikiem diety, o którym napisałam w poprzedniej notce. Chciałabym Wam go więc trochę przybliżyć. 
Książka zaczyna się wstępem, w którym pokazane jest, jak wypełniać dziennik, jak prawidłowo się mierzyć. Możemy obliczyć swoje zapotrzebowanie kalorii w stosunku do wzrostu i wagi. Znajduje się tam także kartka zatytułowana "o mnie" gdzie wpisujemy swoje pomiary. Jest tam też miejsce na zdjęcia :).
Dziennik jest podzielony tylko na trzy miesiące, które są podzielone na cztery tygodnie. Każdy tydzień zaczyna się cytatem, superproduktem, zadaniami do wykonania i miejscem na plan treningowy. 

 


Później jest przedstawiony każdy dzień z osobna.
(te zdjęcie jest z internetu, bo moje wyszło straszne)


Pod każdym dniem jest "zamiennik" i "trik dnia"


Po każdym miniętym tygodniu, jest jego podsumowanie.


Po trzech miesiącach, w zakładce "dodatki" między innymi jest karta postępów, wykresy, które sami możemy tworzyć, miejsce na przepisy i lista zakupów.



Jak oceniacie dziennik? Skusiłybyście się na niego? :)

43 komentarze:

  1. Tak, przydało by się schudnąć, ale mam dopiero 14 lat i sama nie dałabym rady gotować tych potraf. Ograniczam więc po prostu słodycze i jest coraz lepiej z każdym dniem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa sprawa!

    www.cookplease.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały ten drugi blog. zaobserwowałam. Życzę powodzeniaw szkole i w prowadzeniu bloga^^
    Pozdrawiam serdecznie^^


    Miśka
    http://misiayou97.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki za odwiedzinki bo inaczej pewnie nie odnalazłabym Twoijego bloga wśród tego ogromu:) Zdecydowanie będę zaglądała...Temat jak najbardziej na czasie tym bardziej, że jestem na etapie konkretnych postanowień wiosennych:)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie głownie cały tłuszczyk odkładał się właśnie na udach, oprócz ćwiczeń z Jillian masowałam też uda masażerem (takim zwykłym z Rossmanna), robiłam też od czasu do czasu różne ćwiczenia tylko na uda i pośladki z youtuba ale głównie te z Jillian te inne jako dodatek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawa sprawa, jednak mógłby być nieco dłuższy ten dziennik :)
    Pozdrawiam, zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuje ;) . Co do odchudzania ja cwicze ABS i mi to wystarcza ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. cudowna rzecz! czemu ja wcześniej nie wiedziałam, że coś takiego istnieje! :) chcę taki dziennik, gdzie go można kupić?

    OdpowiedzUsuń
  9. Całkiem fajny ten dziennik. Zachęca wizualnie, a przy okazji zmusza nas do skrupulatnego zapisywania i kontrolowania co przyniesie korzystne skutki. Bardzo podobają mi się te "rady", ja uwielbiam czytać nowości o diecie.

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo fajny ten dziennik ;)
    prowadzisz ciekawego bloga, na pewno będę tu zaglądać. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. zastanawialam sie nad kupnem tego dziennika, coraz czesciej na blogach widze informacje o nim, moze rzeczywiscie trzeba sie skusic na niego!?

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam dziennik, świetna rzecz, ale przyznam szczerze, że szkoda mi w nim pisać :) jest taki cudny! :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Dołączam do obserwatorów i zapraszam do obserwowania mojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  14. powiem Ci, że nawet jak się odchudzałam to taka systematyczność i nie wychodziła, haha... :D Pierwsze 2tyg wszystko spisywałam a potem zapominalam xD

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajny jest, baaardzo by mi sie przydal ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Oczywiście bardzo mi się podoba i bym się skusiła, ale gdzie taki kupić ? :(

    OdpowiedzUsuń
  17. u mnie pewnie by się nie sprawdził taki dziennik, ale generalnie ciekawy pomysł i fajny post

    OdpowiedzUsuń
  18. chyba nie mam tyle cierpliwości ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. ja bym pewnie popadla ze ksarjnosci w skarjnosc opisujac wsio tak dokladnie albo zaczelabym klamac ;D

    OdpowiedzUsuń
  20. fajnie to wygląda:D dobre rozplanowanie jedzenia:D

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajny pomocny dziennik jestem jego posiadaczką i super się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Super sprawa ♥

    +obserwuję
    marta51.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten dziennik jest wspaniały. najbardziej spodobały mi się w nim "triki dnia" i "zamienniki" ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. fajna sprawa taki dziennik :)

    OdpowiedzUsuń
  25. świetna sprawa z tym dziennikiem :)
    z pewnością pomoże o odchudzaniu, no i zawsze będzie można zobaczyć ile już osiągnęłaś gdy dopadnie Cię chwila słabości :)

    OdpowiedzUsuń
  26. bardzo fajny i przydatny :)
    super.

    OdpowiedzUsuń
  27. genialny ten dziennik ja bym się skusila!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetny jest ten dziennik ! ;) Gdzie kupiłaś ?;>

    OdpowiedzUsuń
  29. gdzie go kupiłaś i ile kosztował? bo dość fajna sprawa;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dobry pomysł. Wiadomo,że skoro masz taki dziennik to jesteś bardziej zmotywowana by go uzpełniać o nowe wpisy, a co za tym idzie czynić mega postępy!

    OdpowiedzUsuń
  31. Według mnie to strata pieniędzy, takie dzienniki łatwiej i lepiej każda z nas przygotuje sama, takich trików jest pełno w internecie, a po sobie i przyjaciółkach wiem, że po ich przeczytaniu rzadko kto wprowadza je w życie. Lepiej kupić zwykły zeszyt zrobić tabelki, albo wydrukować i będzie na pewno dużo lepszy i bardziej przydatny i za małe pieniądze. Ale to tylko moje zdanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a moim zdaniem taki jest duzo lepszy, bo osobiscie mnie bardziej motywuje :)

      Usuń